W sytuacji, kiedy mamy nieodparta potrzebę (finansową) do zrealizowania i postanawiamy wziąć w tym celu kredyt bankowy, warto jest nie brać pierwszego z brzegu kredytu, który jest na przykład szeroko reklamowany w środkach masowego przekazu, lecz sprawdzić analogiczne oferty kilku banków, aby wybrać dla siebie najlepszą opcję – bowiem czasami kredyty, które nie są w ogóle reklamowane, są najtańsze, a o to przecież chodzi nam – kredytobiorcom, by koszty takich posunięć były jak najmniejsze.
Jeśli przeglądamy poszczególne oferty banków, nie zwracajmy uwagi tylko na wysokość nominalnego oprocentowania kredytu – są bardzo częste sytuacje, że bank chcą zdobyć klienta, przyciągnąć go do siebie, określa oprocentowanie kredytu na niskiej wysokości i to eksponuje w swojej ofercie kredytowej, nie mówiąc o tym, że rekompensuje sobie to z nawiązką poprzez na przykład wysokiej prowizji za udzielenie kredytu, opłat wstępnych, na przykład za rozpatrzenie wniosku kredytowego albo też poprzez sprzedanie (obligatoryjne kupno) drogiego ubezpieczenia kredytu.